Przedwieczorny Przedwieczorny
82
BLOG

8 mai République Française.

Przedwieczorny Przedwieczorny Rozmaitości Obserwuj notkę 0

Zamiast krajowej nawalanki polityków i żałosnej licytacji opozycji, kto przywiózł więcej demonstrantów i kto bardziej kocha demokrację obejrzałem sobie transmisję z Paryża z obchodów rocznicy zakończenia II WŚ.

Trzeciego maja oglądałem uroczystość rocznicy Konstytucji 3 Maja (wg R. Petru nadal obowiązującej) na Placu Zamkowym, więc porównanie narzucało się samo.

Nie mamy się czego wstydzić. O oczywistych różnicach, takich jak wielkość Pól Elizejskich i Łuku Tryumfalnego nie będę mówił, bo to są szczegóły mało istotne.

Uroczystości francuskie były bardzo eleganckie. Prezydent przejechał całe Pola Elizejskie w asyście umundurowanych motocyklistów oraz świątecznej asyście kawalerii. Pokłonił się sztandarowi, przemaszerował przed oddziałami reprezentacyjnymi, złożył wieniec pod Łukiem Tryumfalnym.  Co ciekawe salut szablą Francuzi oddają zupełnie inaczej niż my. Wspaniały chór męski (chyba strażaków) odśpiewał Marsyliankę i piękną pieśń skomponowaną chyba na tę okoliczność. Trudno było mi skupić się na słowach pieśni, bo moja znajomość francuskiego jest dość prymitywna a komentatorzy ze studia gadali cały czas, co dodatkowo utrudniało wsłuchanie się. Potem Prezydent ściskał dłonie kombatantom, pocztom sztandarowym. Wśród pocztów sztandarowych reprezentujących różnych uczestników koalicji walczącej z Niemcami był również polski. Potem było ściskanie dłoni generalicji i innym uczestnikom i widzom uroczystości.

Największa różnica między uroczystościami 3Maja a francuskimi obchodami 8 Maja to widzowie.

Prawdopodobnie ze względu na bezpieczeństwo ilość widzów uczestnicząca w uroczystościach francuskich była bardzo ograniczona. Na Polach Elizejskich zupełnie nie widziałem widzów, ale to mogło być spowodowane perspektywą. Wszelkie zbliżenia na konną czy motorową asystę, bądź samochód Prezydenta nie pokazało tłumu widzów. Pod Łukiem Tryumfalnym podobnie.  Zupełnie inaczej niż u nas.

I największa różnica, być może również spowodowana względami bezpieczeństwa, pod Łukiem Tryumfalnym nie było żadnych przemówień.

Złote myśli takich różnych: „czasem mam ochotę powiedzieć prawdę, ale to zabrzmi dziwnie, w tej mojej funkcji mówienie prawdy nie jest cnotą, nie za to biorę pieniądze, i nie to powinienem tu robić” Donald Tusk, Przekrój nr 5/2005                                                                                                                                   “Główną motywacją mojej aktywności politycznej była potrzeba władzy i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno…” Donald Tusk Gazeta Wyborcza”, 15–16 października 2005                                                                            "Uważam, że PO to twór sztuczny i pełen hipokryzji. Oni nie mają właściwie żadnego programu. Nie wyrażają w żadnej trudnej sprawie zdania. Nie występują pod własnym szyldem, bo to ich zwalnia z potrzeby zajmowania stanowiska w trudnych sprawach. To jest oczywiście gra na bardzo krótką metę. Udają, że nie są partią, a nią są. Udają, że wprowadzają nową jakość, że są tam nowi ludzie. (...) O PiS nie chcę mówić. Tam są moi przyjaciele. (...) Samego PiS nie chcę oceniać, jest tam dużo wspaniałych ludzi." Stefan Niesiołowski - w wywiadzie "Naśladujmy Litwę", Życie 01.08.2001                                                                                   "Platforma jest przede wszystkim wielką mistyfikacją. (...) W istocie jest takim świecącym pudełkiem. Mamy do czynienia z elegancko opakowaną recydywą tymińszczyzny lub nowym wydaniem Polskiej Partii Przyjaciół Piwa, której kilku liderów znakomicie się odnalazło w PO." Stefan Niesiołowski - "Świecące pudełko", Gazeta Wyborcza 19.09.2001                                                                                                                                                                                                                         " PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?" - RR-K                                                                       .......................................................................................................................................................................................................................................................................        "Liberalizm to mamienie naiwnych - liberalizm dla wszystkich kończy się tam, gdzie zaczyna się interes ich narodu". Albert Einstein

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości